W  drugiej połowie lat 80-tych ubiegłego wieku, w austriackich zakładach zbrojeniowych  Styer Mannlicher AG, rozpoczęto prace nad nowym pistoletem maszynowym, który  przeznaczony byłby do uzbrojenia  policji, żandarmerii wojskowej oraz żołnierzy sił zbrojnych, którzy z racji pełnionych funkcji wymagali broni o niewielkich wymiarach, ale za to o dużej sile ognia, umożliwiającej skuteczną obronę i walkę na dystansie do 200 metrów. Późną jesienią 1992 roku, nowy pistolet maszynowy pod nazwą TMP (taktische  maschinen  pistole) w kalibrze 9 mmx19 Parabellum wprowadzono do produkcji seryjnej.

     TMP to mały pistolet maszynowy,  skonstruowany z  zaawansowanym wykorzystaniem tworzywa sztucznego. Z polimeru IXEF 1313 wykonane są: szkielet,  komora zamkowa,  chwyt przedni oraz magazynki.  Pistolet działa na zasadzie krótkiego odrzutu lufy, a ryglowany jest przez  jej obrót.  Lufa  jest klasycznie gwintowana, jej długość wynosi 150 mm. Pistolet strzela ogniem pojedynczym i ciągłym. Posiada spust dwuchodowy,  podobny jak w polskim PM „RAK” wz. 63, krótkie ściągnięcie spustu umożliwia strzelanie ogniem pojedynczym,  pełne  ogniem ciągłym.  Po wyczerpaniu amunicji zamek zatrzymuje się w tylnym położeniu na zaczepie zamkowym. Zwalniacz zamka umieszczony jest z lewej strony szkieletu nad chwytem. Broń zasilana jest z pudełkowych magazynków plastikowych o pojemności 15 lub 30 nabojów,  gniazdo magazynka znajduje się w chwycie  pistoletu. Zabezpieczeniem broni jest bezpiecznik przetykowy. Wciśnięty z lewej strony broń zabezpiecza ,z prawej odbezpiecza. TMP posiada mechaniczne otwarte przyrządy celownicze, muszkę z możliwością regulacji w pionie i szczerbinę regulowaną w poziomie. Na powierzchni komory zamkowej  umiejscowione  są prowadnice, umożliwiające mocowanie osprzętu optycznego lub kolimatora.  Jak wspomniałem jest to mały pistolet, jego długość to zaledwie 288 mm, szerokość 45 mm i wysokość bez magazynka wprowadzonego w chwyt 162 mm. Masa broni nie załadowanej  1190 gramów, z pełnym magazynkiem 1440 gramów.  Szybkostrzelność teoretyczna  800-900 strzałów na minutę. Pistolety TMP nie odniosły sukcesu,  w  niewielkie ilości  tej broni, uzbrojono formacje policyjne oraz wojskowe. Wysoka pozycja  niemieckiego MP 5  i  wprowadzenie do arsenału małokalibrowych peemów przez  FN Herstal  (FN P 90 kaliber 5.8x 28) oraz H&K (MP7 kaliber 4.6x30) zdecydowanie przyhamowały zainteresowanie  austriackim pistoletem. W 2001 roku wstrzymano produkcję   TMP w zakładach Steyer-Mannlicher. Licencję na tę broń wykupiła znana szwajcarska  firma Brugger&Thomet AG.  Nowy producent wprowadził kilka zmian. Na pokrywę zamkową nałożona jest aluminiowa szyna montażowa Picantinny, na której można montować  wszelki sprzęt optyczny.   Lufę  dostosowano  do założenia tłumika dźwięku, który firma B&T specjalnie  do tego pistoletu skonstruowała.  Dołożono kolbę-ramię, która w pozycji marszowej złożona jest na prawą stronę pistoletu, oczywiście można  również bez problemu strzelać z kolbą złożoną.  Magazynki wykonane są z  półprzezroczystego polimeru w celu szybkiej kontroli  załadowania. W ofercie są również czarne, jeśli odbiorca takie sobie życzy. Pistolet sprzedawany jest z magazynkiem 15-to  i 30-to nabojowym, w ofercie są również 20-to i 25-io nabojowe. Ponadto MP9 bo taką obecnie nosi nazwę, wyposażono w ergonomiczny pas nośny. Pistolet MP9 z kolbą rozłożoną mierzy 523 mm, kolbą złożoną  303 mm. Produkowana jest również wersja samopowtarzalna  MP9, która  poza tym że pozbawiona jest możliwości prowadzenia ognia ciągłego, niczym się nie rózni. W zakładach  Styera  przez pewien okres  produkowane były na rynek cywilny  pistolety SSP (special purpose pistole) samopowtarzalne wersje  TMP. W odróżnieniu od pierwowzoru SSP pozbawione są możliwości strzelania ogniem ciągłym,  nie posiadają chwytu przedniego, mają dłuższą lufę i  są nieco dłuższe. Pistolety SSP wykorzystują   komercyjne agencje ochrony i  formacje policyjne,  które używają  tylko broni samopowtarzalnej w codziennej służbie.  Sporo  tych pistoletów  sprzedano  na  cywilnym rynku broni, dużym  powodzeniem  cieszą się one w USA,  gdzie popyt na bron pseudo-szturmową nie maleje. Wczesny Pm TMP, obecnie zmodyfikowany przez B&T jest bardzo dobrą bronią szturmową, przeznaczoną głównie dla policyjnych formacji antyterrorystycznych,  mogą  jej z powodzeniem używać również  żołnierze formacji specjalnych, walczących w terenie zurbanizowanym lub CQB (walka w pomieszczeniach zamkniętych). Pistolet jest bardzo poręczny, składny, oferuję dużą siłę ognia i co również  bardzo ważne,  jest obecnie  najlżejszym pistoletem maszynowym.  Lżejsze od MP9,   pistolety Glock 18 i Beretta 93 R są w zasadzie bronią krótką dostosowaną do prowadzenia ognia  ciągłego i raczej trudno je nazwać  pistoletami maszynowymi  z prawdziwego zdarzenia. Czeski  Skorpion, w wersji lżejszej strzela,  z kolei bardzo słabym jak na warunki bojowe  nabojem 7.65 Browning, w wersji na nabój  9mmx19 Para, ma wagę porównywalną, ale w stosunku do MP9 jest pistoletem mniej ergonomicznym,  większym  oraz  mniej nowoczesnym.

Zbyszek