Legenda ... Colt Python
Samuel Colt i jego firma to Legenda i to Legenda z mocnym akcentem. Tradycje w produkcji broni palnej w Stanach Zjednoczonych sięgają czasów tworzenia państwowości tego kraju wielu narodów. Samuel Colt i jego firma tą państwowość też tworzyli. Już w 1836 roku opatentował swój pierwszy projekt i rozpoczął wytwarzanie pierwszego nowoczesnego, jak na ówczesne czasy oczywiście, rewolweru Colt Paterson model 1836. Paterson był produkowany w trzech wersjach użytkowych różniących się długością lufy. Pomimo szerokiego zainteresowania bronią Colta i sporej sprzedaży, firma w 1842 roku zbankrutowała. Dopiero w 1846 roku, kiedy to Colt wspólnie z oficerem kawalerii Samuelem Walkerem opracował nowy model rewolweru, który szybko przyjęła na uzbrojenie armia amerykańska (rewolwery: Walker, Dragoon, Navy), rozpoczęła się nowa stabilna era Colta w dostawach broni palnej dla wojska. Taki był początek legendy. Samuel Colt zmarł w 1862 roku, w wieku zaledwie 47 lat, ale firma dalej istniała i produkowała broń dla każdego, dla armii, formacji rangersów, stróżów prawa oraz cywilnych obywateli. Późniejsze lata, to era rewolweru Colt Single Action Army model 1873, pierwszego rewolweru na scalone naboje, który przyjął popularną nazwę Peacemaker czyli Rozjemca, znany był też pod określeniem „wyrównywacza szans”, co było zgodne z prawdą. Do dnia dzisiejszego Colt SAA produkowany jest przez wiele firm dla współczesnych piewców ery Dzikiego Zachodu, ma go nawet w swojej ofercie włoska Beretta. Współczesne już nam lata, to pistolet Johna M. Browninga M1911 A1 i jego odmiany, pistolet sportowy Woodsman, karabinki szturmowe Stonera AR 15, M16, M4 oraz liczna rodzina rewolwerów między innymi Cobra, Detective Special, Patrolman, Trooper, a później Python, King Cobra i Anaconda.
Firma Colta przez lata była głównym zbrojmistrzem US Army i podobnie jak nasz rodzimy radomski „Łucznik” na państwowych formacjach zbrojnych opierała swój cały business plan. Miejscowa konkurencja i ekspansja europejskich producentów broni na rynek amerykański, przyczyniła się do powolnej utraty przywództwa w zbrojeniowym światku. Wprowadzenie włoskiej Beretty w miejsce Colta 1911 A1, jako standardowej służbowej broni krótkiej w US Army oraz istotny spadek zamówień na broń szturmową był przyczynkiem do powolnego upadku Legendy. Rynek cywilny na którym królowały rewolwery i pistolety konkurencji był już nie do zdobycia, tak więc Colt zakończył formalnie szeroko pojętą produkcję na rynek cywilny, zaopatrując głównie formacje rządowe, wojskowe i ochroniarskie tzw. „prywatne armie”, a cywilny rynek zaopatrując z doskoku od czasu do czasu. Tak jak pistolet M 1911 jest Legendą Colta, to w kategorii rewolwerów jest nią bez wątpienia Python, doskonałość w każdym calu. W latach 50-tych i 60-tych poprzedniego wieku na rewolwerowym rynku amerykańskim królowały bębenkowce Smith&Wessona, Colt miał co prawda w ofercie dwa dobre modele rewolwerów, model Cobra na nabój .38 Special (9mm x 29R)oraz Trooper Mk I na nabój .357 Magnum (9 mm x 33 R), ale oferta konkurencji była zbyt mocna aby Colt był równorzędnym partnerem. W 1955 roku z inicjatywy przedstawiciela handlowego Colta, Billa Henry’ego, uzdolniony rusznikarz z fabryki w Hartford Al. DeJohn opracował i zbudował prototyp rewolweru, który później nazwano Python. W zamyśle pomysłodawcy i konstruktora, nowy rewolwer miał być przebojem, bronią inną niż wszystkie dotychczas obecne na rynku. DeJohn oparł swoją konstrukcję na udanych rozwiązaniach z rewolweru Trooper MkI, ale w odróżnieniu od pierwowzoru wszystkie mechanizmy były dopracowane, a wykończenie elementów wewnętrznych i zewnętrznych perfekcyjne. Mnie osobiście urzekła niesamowita barwa i jakość oksydy, piękna, błyszcząca głębia oceanu zakuta w metalu. Podobnej jakości oksydę, co prawda w innym odcieniu, widziałem dwa, lub trzy lata temu na niemieckim Makarowie wyprodukowanym w 2000 roku w zakładach w Suhl. Oprócz modeli oksydowanych, były w ofercie modele wykonane ze stali nierdzewnej w wersjach polerowanych na wysoki połysk oraz w wykończeniu matowym, między innymi modele Ultimate i Elite. Python zachwycał rewolwerowców, przede wszystkim jakością wykonania, wspaniałą pracą mechanizmu spustowego i dobrą celnością. Colt Python to duży rewolwer zbudowany na szkielecie zamkniętym, dostosowany do amunicji .357 Magnum (9mm x 33 R). Pierwsze modele wyposażone były w lufy o długości 152 mm (6”), później na rynku pojawiły się modele z lufami 102 mm (4”) i 63.5 mm (2.5”). W 1980 roku do oferty wprowadzono model myśliwski Python Hunter z lufą o długości 203.2 mm (8”) z integralnym montażem pod optykę umiejscowioną na górnej części szkieletu. Grubościenna lufa wkręcona jest bezpośrednio w szkielet broni. Osłona rozładownia jest pełna i równa z długością lufy. Nad lufą umieszczona jest szyna wentylowana, na której zamontowana jest muszka z kontrastową wkładką. Regulowana w pionie i poziomie szczerbinka umieszczona jest w tylnej części szkieletu. Rewolwer Colt Python wyposażony jest w mechanizm spustowy podwójnego działania (SA/DA) i mechanizm uderzeniowy kurkowy. Można więc strzelać z kurka uprzednio napiętego lub z samonapinania. Mechanizm spustowy pracuje niepotykanie gładko i miękko, nieporównywalnie do pracy spustu w rewolwerach innych producentów, no może za wyjątkiem rewolwerów Kortha czy Manruchina. Język spustowy jest dobrze wyprofilowany i wzdłużnie moletowany. Python posiada sześcio komorowy bębenek nabojowy, w celu załadowania lub rozładowania, wychylany na lewą stronę szkieletu. Do zwolnienia bębenka z zatrzasku służy dźwignia umiejscowiona w tylnej części szkieletu, po jego lewej stronie. W odróżnieniu od rewolwerów innych producentów, aby zwolnić bębenek dźwignię należy przesunąć do tyłu, a nie w przód jak w konstrukcjach konkurentów. Bębenek wyposażony jest w centralny rozładownik gwiazdkowy zakończony pogrubioną główką, bardzo wygodną w obsłudze. Iglica umieszczona jest w szkielecie, przed nie zamierzonym strzałem zabezpiecza rewolwer szyna pośrednicząca, która wchodzi pomiędzy kurek a iglicę, uniemożliwiając przypadkowe uderzenie kurka w iglicę. Kurek posiada długą, szeroką ostrogę, jest bardzo dobrze wyprofilowany i wygodny w obsłudze. Python to broń poręczna, wygodna w obsłudze ale ciężka. Najmniejszy model z lufą 63.5 mm (2.5”) mierzy 203 mm i rozładowany waży 935 gramów, wersja z lufą 102 mm (4”) odpowiednio 241 mm i 1077 gramów, a model z lufą 152 mm (6”) mierzy 262 mm i waży 1233 gramy. Największa wersja Python Hunter jest długa na 343 mm i waży 1361 gramów. Są to dane rewolwerów z nałożonymi fabrycznymi drewnianymi okładzinami chwytu. Większość użytkowników wymienia fabryczne na okładziny gumowane (drewniane) Hogue lub Pachmayr, a w Europie również na bardzo eleganckie wykonane z drewna szlachetnego przez niemiecką firmę Nill Griffe. Strzelałem z rewolweru z lufą o długości 152 mm (6”) Rewolwer wyprodukowano w 1981 roku, kolega jest jego drugim właścicielem, ale jest to broń „rodzinna”, przejęta po ojcu. Rewolwer bardzo zadbany, z nienaruszoną oksydą, posiada w komplecie wymienną rękojeść drewnianą o profilu combat firmy Hogue oraz gumowaną Pachmayr oraz dwa szybkoładowacze firmy HKS. Strzelałem z dystansu 25 m, oburącz, z napiętego kurka, do tarczy Ts 4, amunicją .357 Magnum S-JSP firmy Lapua, uzyskałem 172 pkt. na 180 możliwych (18 strzałów – 3 bębenki). Z dystansu 15 metrów strzelałem do tarczy Ts 9 (popularny „francuz”) z samonapinania, możliwie jak najszybciej, wszystkie przestrzeliny (12 strzałów -2 bębenki) ulokowałem w centralnym rejonie tarczy. Rewolwery Colt Python z lufa o długości 102 mm (4”) swego czasu były używane przez Policję amerykańską, a długolufowe przez strzelców sportowych i myśliwych. W Europie były one również popularne, należały do najdroższych w ofertach sieci sklepów z bronią. Na początku 2000 roku, można było kupić je również w Polsce, co prawda jedynie wersje wykonane ze stali nierdzewnej, a ceny należały do „zaporowych”. Produkcję rewolwerów Python zakończono w 2000 roku, jego następca rewolwer King Cobra kalibru .357 Magnum, już takim uznaniem i popytem się nie cieszył. Pythony można jeszcze spotkać w sprzedaży komisowej, w Niemczech w sieci sklepów Frankonii oraz w ofercie giełdy broni używanej eGun, ceny kształtują się od 400 euro wzwyż, w zależności od stanu zużycia. Jest to broń wybiórcza, a dla sympatyków rewolwerów i finezji w ich wykonaniu szczególna.
Zbyszek
|