Niemiecka legenda z Ameryki

Carl Walther to niemiecka firma z tradycją sięgającą XIX wieku i znaczącymi osiągnięciami w produkcji broni palnej. Pistolety bojowe P 38, PP, PPK oraz sportowe  TT Olimpia, OSP i GSP zajęły poczesne miejsce w historii uzbrojenia. Były one i są obecnie wzorcem dla konstruktorów wielu nowoczesnych modeli broni strzeleckiej. Szczególną estymą cieszą się pistolety policyjne PP i PPK, opracowane na przełomie lat 20-tych i 30-tych minionego wieku. Były one używane w wielu policjach europejskich do polowy lat 80-tych. W tamtym okresie naboje 7.65 mm  i 9 mm Browninga uważane były za wystarczająco skuteczne  do zastosowania w policyjnej broni służbowej.  Fala terroru, która  w latach 70-tych ogarnęła zachodnią część Europy oraz raczkująca dopiero co moda na broń w mocnych kalibrach, były przyczyną spadku zainteresowania bronią średniej mocy w służbach porządkowych. To, że formacje uzbrojone straciły zainteresowanie pistoletami PP/PPK w niczym nie zakłóciło produkcji, ponieważ były one chętnie kupowane  przez osoby cywilne. Tak więc rynek cywilny z powodzeniem zastąpił policyjno-wojskowy. Walther PP oraz jego zmniejszony „braciszek” PPK cieszyły się ogromnym powodzeniem. Przyczyn takiego stanu rzeczy było kilka. Jest to broń bardzo dobrze wykonana, bo przecież jej konstrukcję pozytywnie weryfikowało kilka pokoleń użytkowników. Jest to broń niezawodna i bezpieczna. Mechanizmy działają bez zarzutu na sprawnej amunicji, a taką powinno używać się w broni do samoobrony. Blokada iglicy jest wystarczającym zabezpieczeniem przed strzałem niezamierzonym. Jest też to broń niewielka i w miarę lekka (PP-170 mm długości, waga 655 gramów, PPK- 155 mm długości, waga 570 gramów), a więc nieuciążliwa w codziennym noszeniu. Poza tym jest to broń ładna o klasycznej sylwetce i  zarazem prestiżowa, była to przecież broń osobista najpopularniejszego agenta służb specjalnych szacownego 007 czyli James’a Bond’a.

Bardzo dużą popularnością pistolety te cieszyły się i cieszą w Stanach Zjednoczonych, szczególnie model PPK. Jest on chętnie używany przez osoby cywilne do samoobrony oraz przez mundurowych w charakterze broni zapasowej. Aby sprostać zamówieniom płynącym  z za Oceanu, w drugiej połowie lat 60-tych Carl Walther Gmbh  podwoił produkcję  pistoletu PPK oferując go w dwóch wersjach kalibrowych (7.65 mm i 9 mm Browninga) oraz w dwóch wersjach materiałowych, ze stali węglowej i nierdzewnej. Wszystko byłoby piękne i kolorowe gdyby w 1968 roku, w Stanach nie wprowadzono nowego prawa o broni, zgodnie z którym importowane pistolety nie mogą być niższe niż 102 mm. Amerykańskie prawo o broni jest bardzo dziwne, z jednej strony jest bardzo liberalne, a z drugiej sporo w nim niezbyt logicznych, a niekiedy niepoważnych zapisów. Stany Zjednoczone to jednak bardzo duży rynek broni, nikt go nie lekceważy, walczą o niego wszyscy poważni producenci broni palnej. Dlatego też obowiązuje niepisane prawo „klient nasz pan” i każdy producent stara się temu prawu sprostać. Tak też było z pistoletem PPK, który raptem stal się nieprawnym na amerykańskim rynku broni palnej. W Waltherze pomyślano o problemie i wprowadzono w życie, całkiem ciekawy zabieg kosmetyczny, w wyniku którego powstał pistolet PPK/S, hebryda  modelu PP i PPK. Pistolet Walther PPK/S nie jest bronią na nowo skonstruowaną, aby go  stworzyć wykorzystano szkielet z PP i zamek z PPK. Dzięki tym prostym w sumie zabiegom,  PPK/S zachował wszystkie walory modelu PPK, a dodatkowo zyskał większą pojemność magazynka i co najważniejsze sprostał zapisom prawa o broni. Początkowo Carl Walther powierzył produkcję i dystrybucję modelu  PPK/S amerykańskiej firmie Interarms, której sprzedał tez licencję na produkcję PPK w USA, dzięki temu zabiegowi ominięto przepisy restrykcyjnej Ustawy z 1968 roku. Nieco później po nawiązaniu bliższej współpracy i kooperacji w produkcji broni palnej z firmą Smith&Wesson, ona to przejęła produkcję i dystrybucję pistoletów PPK i PPK/S.  Obecnie model PPK/S produkowany jest wyłącznie w USA,  tylko w kalibrze 9 mm Browninga (.380 ACP, 9 mm Short) i w dwóch wersjach materiałowych, ze stali nierdzewnej lub z nierdzewnym zamkiem i oksydowanym szkieletem. PPK/S to pistolet kompaktowy jego długośc wynosi 155 mm, wysokość 109 mm, szerokość 25 mm. Rozładowany waży od 640 do 670 gramów. Pistolet działa na zasadzie odrzutu zamka swobodnego. Posiada mechanizm spustowy podwójnego działania SA/DA oraz mechanizm uderzeniowy kurkowy z kurkiem odkrytym. Siła oporu spustu w trybie SA wynosi 1.8 kG, a w trybie DA 6.2 kG. Wyposażony jest w zewnętrzny bezpiecznik skrzydełkowy, unieruchamiający iglicę. Włączenie bezpiecznika powoduje również bezstrzałowe zwolnienie kurka. Pistolet posiada nieruchomą lufę na stałe zamocowaną w obsadzie gniazda szkieletu. Lufa o długości 83 mm jest klasycznie gwintowana, w wersjach nierdzewnych jej wnętrze jest chromowane. Na lufie nałożona jest sprężyna oporo powrotna. Po wystrzeleniu wszystkich nabojów z magazynka, zamek zatrzymuje się w tylnym położeniu na zaczepie zamkowym. Aby zwolnić zamek w przednie położenie należy włożyć załadowany magazynek i lekko odciągnąć zamek do tyłu. Pistolet nie posiada zewnętrznej dźwigni zaczepu zamka. Na zamku umieszczone są stale przyrządy celownicze. Na muszce i szczerbinie umieszczone są kontrastowe plamki ułatwiające zgrywanie przyrządów w celu. Po lewej stronie zamka w jego tylnej części, umieszczone jest skrzydełko bezpiecznika zewnętrznego, w pozycji horyzontalnej skrzydełka broń jest odbezpieczona i gotowa do strzału. Szkielet posiada ruchomy kabłąk podobnie jak w polskim pistolecie P64, rosyjskim Makarowie i czeskim CZ82/83, służy on do rozłożenia broni do czyszczenia lub przeglądu. Po lewej stronie, w tylnej, górnej części szkieletu umieszczony jest przycisk blokady magazynka. Jest on łatwo dostępny i wygodny w użyciu. Pistolet zasilany jest z metalowych magazynków jednorzędowych o pojemności 7-iu nabojów. Magazynki wyposażone są w stopki płaskie lub w tworzywowe kopytka. Magazynki z kopytkami zwiększają komfort operowania użytkownikom o dużych dłoniach. Standardowe okładziny chwytu wykonane są z czarnego tworzywa sztucznego z naniesionym logo Walthera’a, w ofercie handlowej są do kupienia  eleganckie wykonane z drewna szlachetnego, masy perłowej lub utwardzonej gumy o profilu combat. Pistolety PPK/S są stosunkowo drogie, w Stanach ich cena wynosi blisko 600 dolarów, a w Europie, ponad 700 euro. W 2000 roku opracowano wersję tej broni wykonaną ze stali konstrukcyjnej, oksydowaną i polerowaną na wysoki połysk. Pistolety oznaczone symbolem PPK/E produkowane są przez węgierskie zakłady FEG, dlatego też cena tej broni jest zdecydowanie niższa i wynosi w granicach 450 euro. Pistolety oferowane są w kalibrach .22 Lr, 7.65 mm i 9 mm Browninga. W ubiegłym roku miałem możliwość postrzelania z pistoletu PPK/S. Strzelałem oburącz do tarczy Ts4 z dystansu 25 i 15 metrów. Do dyspozycji otrzymalem  naboje brazylijskiego Magtecha z pociskiem pełnopłaszczowym (FMJ). Deklarowana waga pocisku 6 gramów. Byłem mile zaskoczony bardzo dobrym wynikiem strzelania. Pistolet wykazał się bardzo dobrą celnością i zachowywał się poprawnie, znacznie łagodniej niż nasz rodzimy P83 na naboje 9mm x 18 Makarowa.  Oczywiście nabój Makarowa jest nieco mocniejszy od dziewiątki Browninga, ale PPK/S jest niewielki, lekki i ma stosunkowo krótką lufę. Nie mieliśmy do dyspozycji nabojów z pociskami specjalnymi, ale kolega (właściciel broni) potwierdził niezawodność pistoletu podczas strzelania  amunicją CCI Gold Dot i Magtech First Defense, która z racji konstrukcji pocisku potrafi platać figle w niektórych modelach broni, szczególnie działającej na zasadzie odrzutu zamka swobodnego. Jest to amunicja bardzo skuteczna w zastosowaniach samoobronnych. Pistolet PPK/S wykonany jest bardzo solidnie i starannie wykończony. Jest poręczny i wygodny w codziennym noszeniu. Pewną wadą jest brak zewnętrznej dźwigni zaczepu zamka, a jest to w broni bojowej bardzo przydatny mechanizm. Argentyńska Bersa 380, wyraźnie wzorowana na PPK/S-ie takiej dźwigni się dorobiła. Kolejną wadą, subiektywną co prawda jest cena … ponad 700 euro to zdecydowanie za dużo za taki pistolet. Poniżej tej ceny można kupić równie dobrą i markową broń. Walther PP, PPK i ich sukcesor PPK/S to legenda, a za legendę i miejsce w historii się płaci niestety. Dla miłośników legendy i marki Walther będzie to na pewno dobry wybór broni do samoobrony. Pistolet z zapasowym magazynkiem to 14 nabojów w komplecie, średniej mocy co prawda, ale jeśli będą one wyposażone w pociski typu HP, broń będzie wystarczająco skuteczna w samoobronie. Broń Walther’a sprowadza do Polski warszawska firma Kaliber, być może również model PPK/S. Ceny należą do wysokich niestety. Używanego Walther’a PPK/S znacznie taniej można kupić na niemieckiej giełdzie broni używanej eGun oraz w sieci sklepów Frankonii.

Zbyszek