Postanowiłem powrócić do tematu palnej broni gazowej. Otrzymałem kilka polemicznych maili, więc postaram się rozwinąć temat. Palna broń gazowa., podkreślam palna ponieważ wiele osób myli pojęcia i określa tą nazwą miotacze gazowe w postaci pistoletów szumnie nazywane przez dystrybutorów środków do samoobrony „pistoletami gazowymi bez zezwoleń”, szczyt popularności osiągnęła na przełomie lat 80/90-tych. Wówczas stosunkowo łatwo było uzyskać pozwolenie. Organy Policji nie stawiały wielu wymagań i rzesza szczęśliwych posiadaczy rosła jak grzyby po deszczu. Powodem takiego stanu był pęd do posiadania jakiejkolwiek broni po latach ograniczeń ustawowych PRL-u jak i wzrost zagrożenia przestępczością po zmianach ustrojowych.

     Pistolet czy rewolwer gazowy działa identycznie jak broń bojowa, bardzo często są to dokładne repliki popularnych pistoletów i rewolwerów jak chociażby Walther PP, PPK czy Walther P88, P99, SIG Sauer 239, Smith&Wesson Chief Special, Arminius HW 37 i wiele innych. Główne różnice to materiał  z którego wykonywane są szkielety, zamki, lufy. Zazwyczaj są to stopy metali o ograniczonej wytrzymałości. Lufy posiadają przegrody, wtopione płetwy z utwardzonego metalu, przewężenia, uniemożliwiające wystrzelenie naboju z pociskiem bojowym. Amunicją do broni gazowej są naboje centralnego zapłonu w kalibrach  .315, 8mm x 20, 9 mm PA, .35 Auto do pistoletów samopowtarzalnych  oraz naboje 9 mm x 17 (.380 ), .45 Short do rewolwerów. Niezależnie od kalibru, naboje wypełnione są 80 mg substancji czynnej środka  drażniącego  CS ( gaz dusząco-łzawiący ).

     CN (gaz łzawiący), PV (gaz pieprzowy łzawiąco- drażniący). Naboje wypełnione środkiem CR (gaz podrażniający uklad nerwowy zawiera adamsyt) nie są dostępne na rynku cywilnym. Swego czasu można było nabyć naboje śrutowo-gazowe CS-GR produkowane w Chinach, Niemczech i Włoszech. Naboje te można było stosować jedynie w niektórych pistoletach produkcji włoskiej oraz rewolwerach niemieckiej firmy Rohm, broń ta miała dostosowane do tej amunicji lufy bez przegród,  a jedynie z niewielka płetwą wtopiona wewnętrznie lub z przewężeniem. W Niemczech można nabyć amunicję wzmocnioną  z gazem pieprzowym  9 mm x 17 PV Supra z zawartością  45 mg środka drażniącego. Tej amunicji nie spotkałem w sklepach polskich. Srodek drażniący występuje w postaci kryształków, w wyniku wystrzału substancja sublimuje z powietrzem tworząc chmurkę gazową. Zasięg  to od 3 do 6-7 metrów od wylotu lufy. Zależy to od typu broni, rodzaju lufy. Rewolwer jest skuteczniejszy ponieważ  cały ładunek inicjujący służy do miotania środka drażniącego, w pistolecie natomiast część energii potrzebna jest do przeładowania i zapewnienia niezawodnej automatyki. Należy pamiętać, że ilość środka drażniącego w naboju gazowym jest niewystarczająca. W warunkach laboratoryjnych sprawdza się znakomicie, ale tam nie ma powiewu wiatru czy innych zawirowań atmosferycznych. W warunkach zewnętrznych gaz szybko rozwiewa się w wielu kierunkach, niekiedy może podrażnić strzelającego przy niespodziewanym zawirowaniu powietrza. Na odcinku  1-2 metrów od wylotu lufy, gaz rozprzestrzenia się wąskim strumieniem, na dalszej drodze rozprzestrzenia się szybko w nieokreślonym czasem kierunku. Swego czasu warszawska firma BUOS  przerabiała bojowe pistolety wojskowe wz 33 TT na „gazówki”, podobno miały spore osiągi i cieszyły się niezawodnością. Lufy w tych pistoletach miały tylko przewężenia w odróżnieniu od póżniejszych  modeli P83G produkowanych na komponentach bojowego P83 przez radomski „Łucznik”, tam w lufie wprowadzono coś wspaniałego zawijas nie do przejścia … nawet dla gazu. Aby broń gazowa była skuteczna powinna zawierać minimum 250 mg substancji drażniącej … i jeszcze do tego nie powinno być wiatru, poza tym dobrze by było, żeby napastnik odpowiednio się ustawił pod strzal…myślę jednak, że będzie to trudno do realizacji. Ktoś kiedyś powiedział lepiej mieć broń marną nisz nie mieć jej wcale … no cóż, może bandzior się wystraszy, jeśli nie  to należy oddać przynajmniej kilka szybkich strzałów i oddalić się w miarę możliwości. Pamiętajmy że osoby odurzone alkoholem, narkotykami są odporniejsze na działanie środków CS lub CN. Jeśli już ktoś decyduje się na zakup broni gazowej radzę  rewolwer z krótką 2 czy 2.5 calowa lufą  i amunicję pieprzowa PV Supra  produkcji Wadie lub akustyczną Flash-defense tego samego producenta. Dalej pozostaję przy zdaniu, że skuteczniejsza jest dobrej jakości palka teleskopowa, ale to jest już moja subiektywna opinia.
      Rozsądną alternatywa dla broni gazowej byłaby broń na amunicję gumową. Taką broń produkuje między innymi rosyjski Iżmasz.  Przedstawicielem tego typu broni jest pistolet Makarych kalibru 9 mm PA, jest to bardzo dobra kopia bojowego Makarowa. Nabój 9 mm PA zamiast ładunku kryształków środka CS posiada gumową kulkę wykonaną z twardej gumy, magazynek Makarych'a mieści 8 nabojów. Lufa ma gladki przewod i jest niewymiarowa aby zapobiec uzycia amunicji bojowej 9 mm x 18. Podobno ta broń jest skuteczna na dystansie do 10 metrów. W Rosji praworządni obywatele i ochroniarze mogą zaopatrzyc się w taką broń bez większych problemów ze strony organów Milicji. Taka broń produkuje również Ceska Zbrojovka, jeden z modeli CZ 83 i CZ RAMI  dostosowane są do nabojów 9 mmPA z gumowym pociskiem. Te pistolety widziałem w ofercie dystrybutora Ceskiej Zbrojovki firmy Szuster z Warszawy, ceny są podobne do bojowych modeli i podobno trzeba mieć zezwolenie na bron bojową aby nabyć taki pistolet.
     Być może cos się zmieni na lepsze (aby nie na gorsze) w dostępie do broni palnej. Pożyjemy zobaczymy

Zbyszek