Alfacharlie.pl

Najlepsi z Najlepszych !

Menu Główne
Strona Główna
Szkolenia
Galeria
Ciekawe Adresy
Logowanie
Felietony
Od Redaktora ...
Żarciki
O broni ...
Strzelectwo ...
Księgozbiór
Imprezy
Prawo
Koledzy ...

    Rusznikarz :

  •  Darek S.
        tel. (91) 460-13-18


  •  Tadeusz M.
        tel. (91) 433-69-77

 

    Kluby :

 


    Ośrodki szkoleniowe :

 

  •  cichy

 

    Sklepy :

 

 

 

 

 

 

 

 

 

       Webmaster :

    •     Piotr W.   e-mail
Test rewolweru Zoraki K-10 PDF Drukuj Email
Wpisany przez Redaktor - Zbyszek   
piątek, 27 maja 2011 08:00

 Test rewolweru alarmowego Zoraki K-10

Galeria Alfacharlie.plZazwyczaj testuję broń palną, bojową lub sportową, czasem palną gazową. Tym razem z kolegą Jankiem Milewskim prowadzącym  w Szczecinie sklep z bronią i akcesoriami postanowiliśmy wspólnie  przetestować rewolwer  Zoraki K-10. Po pierwsze, otrzymuję sporo maili dotyczących tych rewolwerów, a po drugie sami też chcieliśmy się przekonać jakimi naprawdę walorami ta „niby” broń obronno-treningowa się charakteryzuje.  Zoraki K -10 wytwarzany jest przez turecką firmę Atak Arms, producenta palnej broni gazowo-hukowej, alarmowej oraz pneumatycznej. W ostatnich latach można zauważyć prawdziwy boom tureckich zbrojowni, szturmujących rynki europejskie i nie tylko europejskie. Przedtem najbardziej  znaną była firma MkE, produkująca między innymi, na licencji Heckler&Koch’a  wojskową i cywilną broń krotką i długą. Tureckie podróby nie cieszyły się i nadal nie cieszą się specjalna estymą pośród wielu wielbicieli broni sygnowanej znaczkiem H&K. Natomiast inna firma turecka Hatsan, producent  strzelb gładkolufowych, sztucerów myśliwskich i broni pneumatycznej zbiera całkiem pozytywne opinie pośród cywilnych i służbowych użytkowników. Miałem kiedyś możliwość porównać pistolety maszynowe MP5, oryginalny i turecki, różnice widoczne były gołym okiem, a także podczas strzelania. Turecką bronią pneumatyczna zbytnio się nie interesowałem więc nie będę się wypowiadał. Natomiast niedawno, tak przy okazji, poznałem kilka tureckich modeli palnej broni gazowej i tu muszę przyznać mile się rozczarowałem. Wykonana jest solidnie, może niezbyt finezyjnej urody ale za to działająca niezawodnie. Co ciekawe, wiele modeli wyposażonych jest w przełączniki ognia i dzięki temu można strzelać z nich ogniem ciągłym, a to już jest fajna zabawa. Niestety, zabawa bardzo kosztowna, amunicja hukowa centralnego zapłonu przeznaczona do palnej broni gazowej jest droga, niekiedy droższa dwu lub trzykrotnie od standardowej amunicji bojowej.

Nie tak dawno dużą popularnością w Polsce cieszyły się węgierskie rewolwery alarmowo-treningoweAlfacharlie.pl Keseru Defender K-10, dostosowane do wystrzeliwania kulek gumowych za pomocą hukowych nabojów kalibru 6 mm Short. Rewolwery te niestety ani urodą ani jakością nie grzeszyły. Nie są już sprowadzane do Polski. W tym roku na rynku, pojawiły się tureckie rewolwery Zoraki K-10 działające na tej samej zasadzie, ale jakością górujące nad wyrobami węgierskimi. Dystrybutorem tej broni jest podobnie jak przy Keseru, częstochowska firma Kolter oferująca na polskim rynku broń pneumatyczną, alarmową, ASG oraz  akcesoria strzeleckie i wyposażenie przeznaczone do samoobrony. Producentem rewolweru alarmowo-treningowego (powielam nazwę za dystrybutorem broni firmą Kolter) jest jak już wspomniałem turecka firma Atak Arms. Rewolwer wykonany jest z metalu, w dwóch wersjach czernionej i niklowanej, a okładziny z tworzywa sztucznego w kolorze czarnym lub brązowym. Jego długość wynosi 185 mm, rozładowany waży 715 gramów. Jest wykonany bardzo solidnie i starannie, wygląda bardzo efektownie, dobrze układa się w dloni. Posiada bardzo czytelne przyrządy celownicze z regulowaną szczerbiną. Rewolwer wyposażony jest w mechanizm spustowy podwójnego dzialania i mechanizm uderzeniowy kurkowy. Mechanizmy, między innymi spustowy, Alfacharlie.plpracują płynnie bez zakłóceń. Lufa o długości 63 mm ma przewód gładki i starannie obrobiony. Bębenek do załadowania lub rozładowania wychyla się poza obrys szkieletu w lewą stronę, wyposażony jest w centralny rozładownik gwiazdkowy. Do zwolnienia bębna z zaczepu służy dźwignia umieszczona w zasięgu kciuka po lewej stronie szkieletu. Bębenek podobnie jak w rewolwerach Keseru posiada 6 komór nabojowych, w tylnej części dostosowanych do nabojów hukowych kalibru 6 mm Short, z przodu  do kulek gumowych o średnicy 10 mm. Testowane kulki ważyły niewiele, bo tylko 0.76 grama każda (zważone wagą farmaceutyczną). Być może w ofercie handlowej są kulki cięższe, ale nie sądzę aby przez to były w zauważalny sposób skuteczniejsze. Aby przygotować rewolwer do strzelania należy do przednich komór załadować kulki gumowe i specjalnym wbijakiem (skompletowanym z wyciorem i tworzywową walizeczka do przenoszenia) wcisnąć kulki w głąb komór, następnie należy załadować naboje hukowe. Do testu używaliśmy nabojów hukowych  wyprodukowanych przez firmę Umarex. Strzelaliśmy z dystansu 2.5 metra do tarczy wykonanej z kartonu o grubości 5 mm i złożonego z pięciu warstw wewnętrznych. Kulka bez problemu przebiła ten karton. Następnie złożyliśmy dwa kartony, kulka bez problemu przebiła również te kartony. Postanowiliśmy złożyAlfacharlie.plć trzy kartony, efekt był identyczny. Kulka gumowa bez problemu przebiła trzy kartony (każdy 5-io warstwowy) o łącznej grubości 15 mm. Za pomocą chronometru przeznaczonego do broni  pneumatyczne zmierzyliśmy prędkość wystrzelonych kulek. Uśredniona prędkość kulek, mierzona na dystansie  jednego metra od wylotu lufy wyniosła 135 m/s, a energia 6.92 J. Przy okazji należy też zaznaczyć, że jest to broń celna i z dystansu z którego strzelaliśmy kulka trafiała w cel tam gdzie było to zamierzone.  Podobną celność Zoraki  prezentuje na dystansie do 6-iu metrów, a jest to dystans wystarczający do treningu  strzelania w samoobronie. Jak wynika z testu energia kulki jest niewielka, w porównaniu do niej, pocisk z najsłabszego użytkowego naboju do krótkiej broni palnej jakim jest 22 Short, osiąga prędkość  230 m/s i energię w granicach 48 J. Myślę jednak, że w samoobronie Zoraki bardziej się sprawdzi niż na przykład rewolwer gazowy, w którym efekt strzału nabojem gazowym jest  niestety nieprzewidywalny. Oberwanie kulką gumową na pewno nie będzie przyjemne i na pewno trochę zaboli, ale czy zatrzyma bandziora trudno powiedzieć. Rewolwery Zoraki to tanich nie należą, koszt zakupu oscyluje w granicach od 799 do 949 zlotych w zależności od wersji, czernionej lub niklowanej oraz wersji kolorystycznych okladzin chwytu. Koszt amunicji hukowej to 24 złote za opakowanie z zawartością 100 sztuk, za kulki gumowe zaplacimy 79 złotych za 100 sztuk. Lepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie do polskich przepisów, broni strzelającej  zmodyfikowanymi nabojami gazowymi, które zamiast ładunku lakrymatora posiadają kulki gumowe,  które uderzają w cel z energią w granicach  40-70 J. Na Węgrzech dostępne są rewolwery Zoraki zasilane amunicją hukową kalibru 9 x 17 R, energia wystrzelonej kulki  wynosi blisko 60 J i to już jest coś. Niestety  w stosunku do obcych, nasi dobrotliwi decydenci zbytnio bezpieczeństwem społeczeństwa się nie przejmują, no chyba że chodzi o własne, ale to już jest przecież inna sprawa.

Zbyszek

Poprawiony: sobota, 29 września 2012 08:08