Colt King Cobra do walki i na strzelnicę

Amerykańska zbrojownia Colt lata świetności i doskonalej prosperity ma już za sobą, co nie zmienia faktu, że nadal marka ta cieszy się estymą pośród wielbicieli broni palnej. Szczególnym szacunkiem otacza się leciwą  wiekiem, ale młodą sercem zasłużoną „911”-tkę oraz rewolwer Python. Dlatego też, co jakiś czas, do cywilnej oferty trafiają limitowane serie szacownego pistoletu i rewolweru, które w błyskawicznym tempie znikają ze sklepowych półek. Rewolwerów i pistoletów na świecie nie brakuje, ale legendarna marka przyciąga rzesze sympatyków, niczym beczka miodu spragnionych niedźwiadków. Pośród wielu rewolwerów opracowanych w zbrojowni Colta, niepodzielnie prym wiódł niewątpliwie Python, ale był też drugi rewolwer, który może nie przysłonił uroku i sławy  Pythona, ale zaistniał w świadomości wielu sympatyków bębenkowców, chociaż niestety na zbyt krótko. Był nim rewolwer Colt King Cobra w kalibrze .357 Magnum (9 x 33 R Magnum).

Rewolwer King Cobra opracowano na przełomie 1985/1986 roku, jednakże do produkcji seryjnej wszedł dopiero w drugiej połowie 1987 roku. Te poważne opóźnienia były wynikiem bardzo trudnej sytuacji ekonomicznej zakładów Colt’a (po poważnej redukcji zamówień rządowych na broń szturmową i osobistą) i poważne kłopoty związane z licznymi wówczas procesami, w których Colt był stroną skarżoną, narażoną na bardzo wysokie odszkodowania żądane od ofiar przemocy z użyciem broni palnej. King Cobra jest rozwinięciem myśli konstrukcyjnej  bardzo udanych rewolwerów służbowych Trooper Mk III i późniejszego Mk V (razem z Pythonem i Anacondą tworząc tzw. serię „wężową”).  Początkowo wytwarzano rewolwery w  dwóch wersjach materiałowych ze stali nierdzewnej i oksydowanej oraz w czterech wersjach wymiarowych, z lufami o długości 64 mm, 102 mm, 152 mm oraz 203 mm. Od 1994 roku rewolwer produkowano tylko w wersji nierdzewnej i z lufami o długości 102 i 152 mm. Za model podstawowy uważano rewolwer z lufą o długości 102 mm, o całkowitej długości 229 mm i wadze broni rozładowanej 1191 gramów. Ja mialem możliwość postrzelać z modelu rewolweru King Cobra wyposażonego w lufę o długości 152 mm. Był to już drugi po Pythonie rewolwer Colta z którym miałem bliższy kontakt i dzięki temu mogę, subiektywnie rzecz jasna, oba z sobą porównać. Rewolwer znajomego wyprodukowany był w 1996 roku i kupiony  w 1997 roku w Niemczech za sumę 810 DM, co było kwotą umiarkowaną i zdecydowanie niższą od ówczesnej ceny Pythona. Colt King Cobra to rewolwer wykonany całkowicie ze stali nierdzewnej, za wyjątkiem okładzin chwytu. Standardowe okładziny wykonane są z profilowanej gumy typu „ Gripper” wykonane specjalnie do tego modelu broni przez  firmę Pachmayr, znajomy posiada dodatkowe profilowane okładziny drewniane wykonane przez  firmę Hogue. Rewolwer zbudowany jest na ciężkim szkielecie zamkniętym. Jego dlugość wynosi 283 mm, a waga broni rozładowanej 1240 gramów. Rewolwer posiada mechanizm spustowy podwójnego działania (SA/DA) z pełną regulacją oporu spustu oraz mechanizm uderzeniowy kurkowy z kurkiem odkrytym. Lufa o długości 152 mm (6’’) posiada pełne obciążenie wysięgnika z charakterystycznym ścięciem  odcinka końcowego. Przyrządy celownicze to wysoka trapezowa muszka i w pełni regulowany celownik mikrometryczny Colt-Accro, celności sprzyja również długa 165 mm linia celownicza.. Bębenek nabojowy posiada sześć komór i centralny rozładownik gwiazdkowy. Do operacji załadowania/rozładowania wychylany jest na  lewą stronę szkieletu, do zwolnienia z zatrzasku służy dźwignia umieszczona w zasięgu kciuka po lewej stronie szkieletu. Rewolwer wyposażony jest w bezpiecznik wewnętrzny, jest nim dźwignia pośrednicząca. King Cobra to rewolwer masywny i ciężki ale  zgrabny i dobrze leży w dłoni, ale dłoni średniej i dużej.  Osoby z mniejszymi mogą odczuwać dyskomfort, można temu zaradzić wymieniając okładziny  na bardziej odpowiedniej wielkości i kształtu. Strzelanie z King Cobry jest przyjemne, duża waga i dobrej jakości okładziny chwytu, łagodzą odrzut i podrzut broni. Strzelałem z napiętego kurka  i z samonapinania z dystansu 25 i 15 metrów do tarczy sportowej Ts4. Używałem  amunicji Magtecha z pociskami półpłaszczowymi z miękkim wierzchołkiem (SJ SP) o masie 10.2 grama, deklarowanej prędkości 376 m/s i energii 724 J. Efekty strzelania były całkiem przyzwoite. Spust był wyregulowany i mechanizm pracował bardzo miękko. Odniosłem dobre wrażenia, chociaż w stosunku do Pythona, King Cobra jest gorzej wykonana, nie ma tego starannego wykończenia i tej cudownej granatowej oksydy jaką pamiętam.  King Cobra to użytkowy rewolwer bojowy lub sportowy w zależności od wykorzystania do obu celów nadaje się jak najbardziej, do sportu poleciłbym jednak wersję z lufą o długości 152 mm. Rewolwer ten produkowany był też w wersji  Ultimate, staranniej wykończony i polerowany. Niestety produkcję King Cobry zakończono w 1999 roku. Obecnie można kupić ten rewolwer jedynie w ofercie komisowej na giełdach broni używanej.

Zbyszek