Pistolet FN HP Mk III Practical

Pistolet FN High Power (Browning HP) skonstruował w latach 20-tych John M. Browning.  W latach 30-tych, w zakładach Fabrique Nationale w Herstal pistolet dopracowano  i w 1935 roku wszedł  on do produkcji seryjnej jako Browning HP 35 w kalibrze 9 mm Para. Był to pierwszy w świecie pistolet zasilany z dwurzędowego magazynka, o bardzo dużej (oczywiście w tym okresie) pojemności wynoszącej 13-ie nabojów. W tamtych latach standardowe magazynki pistoletów wojskowych mieściły zazwyczaj 7 lub 8 nabojów. Pistolet  z niewielkimi modyfikacjami produkowany jest do dnia dzisiejszego jako FN HP Mk III.  HP 35 produkowany był głównie jako pistolet wojskowy, ale  FN Herstal oferował także wersje usportowione lub stricie sportowe. Do najbardziej znanych należały pistolety HP Competition, HP Mk II Sport, HP Mk II Practical, HP Mk III Sport i HP Mk III Practical. Z pistoletami  HP 35 miałem już wcześniejszy kontakt, głównie z wersjami bojowymi, kilka lat temu poznałem się bliżej także z Mk II Practical. Wrażenia  ze strzelania były miłe, ale przede wszystkim z samego faktu obcowania z tą bronią, a nie z wyników strzelania. Niedawno ponownie spotkałem się z FN HP Practical tym razem w wersji Mk III.

 FN HP Mk III Practical to duży pistolet samopowtarzalny przeznaczony do strzelectwa sportowego, zasilany nabojami 9 mm Parabellum. Zamek wykonany jest ze stali oksydowanej, szkielet z metalu lekkiego pokrytego niklem, a okładziny z utwardzonej gumy. Okładziny chwytu specjalnie do tego pistoletu wykonała firma Pachmayr. Okładziny są bardzo wygodne, ergonomiczne i efektowne, z eleganckim medalionem z logo Browninga. Pistolet ma 200 mm długości, 130 mm wysokości i 35 mm szerokości. Rozładowany waży 950 gramów, z pełnym magazynkiem 1110 gramów. Działa na zasadzie krótkiego odrzutu lufy, ryglowany jest przez jej przekoszenie w płaszczyźnie pionowej za pomocą półpierścieni  umieszczonych na górnej powierzchni lufy, które wchodzą w odpowiednie wyfrezowania w górnej wewnętrznej powierzchni zamka. Practical wyposażony jest w mechanizm spustowy pojedynczego działania (SA) i mechanizm uderzeniowy kurkowy z kurkiem odkrytym. Pomimo, że  jest to wersja Mk III w pistolecie montowany jest kurek starszego typu (bez ostrogi) zapożyczony z Mk II. Pistolet wyposażony jest w dwa zabezpieczenia wewnętrzne samoczynną blokadę iglicy i bezpiecznik magazynkowy oraz w bezpiecznik nastawny z obustronnie zamontowanymi skrzydełkami. Po wystrzeleniu wszystkich nabojów zamek zatrzymuje się w tylnym położeniu na zaczepie zamka. Do zwolnienia zamka w przednie położenie służy dźwignia zaczepu zamka będąca jednocześnie ryglem demontażowym. Lufa klasycznie gwintowana ma 118 mm długości, jej wnętrze jest chromowane. Na zamku umieszczone są przyrządy celownicze wysoka muszka i w pełni regulowana szczerbina. Linia celownicza ma 160 mm długości. Na szkielecie po lewej stronie umieszczone są dźwignia zaczepu zamka i przycisk blokady magazynka oraz obustronnie skrzydełka bezpiecznika zewnętrznego. Pistolet zasilany jest z metalowych magazynków dwurzędowych o pojemności 13-tu nabojów. Magazynki posiadają tworzywowe stopki. Pomimo, że pistolet Mk III Practical z założenia przeznaczony jest do strzelectwa sportowego to niestety wiele mu do broni stricie sportowej brakuje. Spust jest zbyt twardy i do tego nie posiada żadnej możliwości regulacji jego oporu i drogi jałowej. Jest to pistolet celny, ale nie należy go traktować jako broni tarczowej, jak już sama nazwa wskazuje jego żywiołem jest dynamika, czyli strzelectwo praktyczne. Tylko, że tu też za bardzo go nie widzę, bowiem w IPSC 13-cie nabojów w magazynku to trochę mało, poza tym do klasy standard bardziej wskazanym jest pistolet w kalibrze .40 S&W. Większą przydatność Practical'a widzę w konkurencji modyfikowany pistolet obronny według regulaminu IDPA, pojemność magazynka nie jest tu problemem, a punktacja jest niezależna od kalibru broni w tej klasie sprzętowej. Strzelałem z Practicala do tarczy sportowej Ts 4 z dystansu 25 metrów, umieściłem co prawda wszystkie przestrzeliny w czarnym polu, ale nie było to skupienie jakie bym sobie życzył. Przyrządy celownicze są bardzo dobrej jakości, ale zbyt twardy mało sportowy spust, ograniczył moje możliwości i być może stąd te nie najlepsze wyniki. Pistolet strzelał bez zakłóceń na  amunicji fabrycznej i relaborowanej (popularny Ares), broń zachowuje się w miarę spokojnie, jej wielkość i ciężar temu sprzyjają. Jest to na pewno dobra broń treningowa dla formacji mundurowych, które mają FN HP na wyposażeniu, a tej broni nie brakuje w uzbrojeniu wielu armii i policji na całym świecie. Poza tym, jest to pistolet na tyle ciekawy i elitarny, że dla wielu strzelców jego wady, w mojej ocenie oczywiście, nie mają większego znaczenia. Practical jest efektowny, solidnie i estetycznie wykonany, dobrze układa się w dłoni, prezentuje wystarczającą celność, poza tym, co jest również ważne, zapisał się złotą zgłoską w histori uzbrojenia. FN HP  Mk III Practical można czasem spotkać w ofercie sklepów z bronią, również w Polsce, a ceny ... no cóż, bardziej do wysokich niż do umiarkowanych należą.

Zbyszek