Pistolet gazowy Walther P 22 (P 22Q) kaliber 9 x 22 Pistol Automatic

Firma Umarex, ważna część Holdingu zbrojeniowego Grupy PW, jest obecnie największym producentem licencjonowanej palnej broni gazowej. Pierwszym licencyjnym pistoletem Umarexa był Mauser mod. Hsc 84 oferowany na rynku w latach 80-tych, później doszły jeszcze pistolet WT i trzy rewolwery K 50, K 100, Mauser Magnum, wszystkie sygnowane oficjalnym logo Mausera. Następnie w ofercie Umarexa pojawila się broń FN Herstal (pistolet Browning GPDA i rewolwer BR 9), H&K (pistolet SP 9) i oczywiście Carl Walther. Pierwszym licencjonowanym pistoletem gazowym Walthera byl model PPK na naboje 8 x 20, po nim w ekspresowym tempie do oferty trafiały kolejne wersje gazowe broni bojowej Walthera. Kiedy w 2002 roku skonstruowano P 22 małokalibrowy pistolet na naboje bocznego zapłonu, na jego gazową wersje klienci czekali zaledwie kilka miesięcy. P 22 to samopowtarzalny pistolet na naboje .22 Lr, przeznaczony w zasadzie do strzelania rekreacyjnego lub strzelectwa sportowego na amatorskim poziomie, chociaż na oficjaknej stronie Carl Walther P 22 figuruje w segmencie broni defensywnej (obronnej) a nie sportowej. P 22 jest małym, zgrabnym i zarazem bardzo tanim pistoletem, cieszy się jednak umiarkowanym zainteresowaniem sympatyków broni, nieco większym zainteresowaniem i lepszą opinią cieszy się jego  zmodyfikowana wersja P 22Q. Pistolet P 22 prezentowałem już na łamach mojego portalu, przyszedł teraz czas na prezentację wersji gazowej. Pistolet gazowy P 22  kalibru 9 mm dostosowany jest do nabojów gazowych i hukowych 9 x 22 PA. Pistolet zbudowano w oparciu o metalowy zamek i polimerowy szkielet. Zamek wykonany jest ze stopu metali, na jego górnej powierzchni umieszczone są stałe przyrządy celownicze, podobne kształtem do tych montowanych w wersjach sportowo-"bojowych" (w niektórych modelach gazowych muszka i szczerbina pozbawione są plamek wspomagajacych celowanie) oraz obustronnie dźwignie bezpiecznika nastawnego. Lufa, trzon zamka, wszystkie istotne mechanizmy wewnętrzne, urządzenie oporopowrotne (żerdz ze sprężyną) oraz pudełko magazynka wykonane są ze stali. Polimerowy szkielet posiada integralną szynę pod montaż oświetlenia taktycznego lub wskaźnika laserowego, chwyt z profilu i faktury nie róźni się niczym od oryginalnego. Po prawej stronie szkieletu umieszczone są: dźwignia zatrzasku zamka i rygiel demontażowy oraz obustronnie, w obrębie kabłąka, dźwignie zaczepu magazynka. Pistolet jest niewielki i lekki, jego dlugość wynosi 154 mm, wysokość 123 mm, szerokość 25 mm, rozładowany waży 475 gramów. P 22 działa na zasadzie odrzutu zamka swobodnego, wyposażony jest w mechanizm spustowy podwójnego działania i mechanizm uderzeniowy kurkowy z kurkiem odkrytym. Po wystrzeleniu wszystkich nabojów z magazynka, zamek zatrzymuje się w tylnym położeniu na zaczepie zamkowym, w przednie można go zwolnić za pomocą wspomnianej już dźwigni zaczepu zamontowanej po lewej stronie szkieletu. Pistolet wyposażony jest  w bezpiecznik nastawny blokujący iglicę, skrzydełka bezpiecznika umieszczone są obustronnie w tylnej części zamka. Lufa z gładkim przewodem o długości 87 mm zamontowana jest na stałe w szkielecie, posiada wewnętrzny gwint przeznaczony do wkręcenia nasadki do wystrzeliwania rac sygalowych lub tłumika dźwięku oraz zabezpieczenie uniemożliwiające wystrzelenie nabojów bojowych w postaci przegrody z gwiazdkowym zakończeniem. Pistolet zasilany jest z jednorzędowych magazynków metalowych o pojemności 7-iu nabojów, jak już wspomnialem P 22 wyposażony jest w obustronne dźwignie zaczepu magazynka, umieszczone symetrycznie w dolnej części kabłaka w miejscu styku z chwytem. Magazynki wykonane są solidnie, wyposażone w tworzywowe kopytka. Pistolet gazowy P 22 oferowany jest w dwoch wersjach, z zamkiem czernionym lub niklowanym. Broń jest bardzo  wygodna w obsłudze i strzela się z niej przyjemnie. Podczas testu na amunicji hukowej działał niezawodnie, przy strzelaniu nabojami gazowymi mieliśmy trzy zacięcia, pomimo, że broń była wyczyszczona i użyliśmy w miarę nowej i dobrej jakości amunicję. Pistolet szybko można rozlożyć do czyszczenia lub przeglądu, czyszczenie poza lufą nie nastręcza problemu, z faktu zastosowania w P 22 wzmocnionego zabezpieczenia lufy, trudniej ją wyczyścić, należy poświęcić jej więcej czasu i uwagi. Po wprowadzeniu do oferty handlowej Walthera nowego pistoletu bojowego PPQ, pewnym zmianom i modyfikacjom uległy rownież pistolety P 22, zarówno sportowo-"bojowe" jak i gazowe. Poprawiono szkielety modyfikując szynę montażową, chwyty otrzymały nową fakturę zapożyczoną z bojowego PPQ, zmieniono również estetykę zamka. Te zmodyfikowane pistolety oznaczono jako P 22Q. Poza wspomnianymi modyfikacjami natury technicznej, poszerzono oferę kolorystyczną, pistolety P 22Q produkowane są w kilku wersjach kolorystycznych, oprócz standardowych czarnej czy tez z niklowanym zamkiem, w ofercie są również pistolety białe, różowe, khaki lub wykonane w konfiguracjach dwutonowych. W Niemczech pistolety gazowe P 22 kosztuja w granicach 129 -149 euro w zależności od wersji, nowsze  P 22Q nieco więcej w granicach 145 - 159 euro. Pistolety P 22 (P 22Q) można polecić do samoobrony, są nieuciążliwe w codziennym noszeniu, wygodne w obsłudze i mobilne. Działają niezawodnie na amunicji hukowej, z własnego doświadczenia i opinii niemieckich kolegów wiem, że czasem działają zawodnie na amunicji gazowej, warto wiąć to pod uwagę. Pistolety gazowe P 22Q są dobrze znane w Polsce, lekko zmodyfikowane przez producenta, rozprowadzane są przez firmę Kolter w sieci sklepów własnych oraz patronackich. Rozprowadzane co prawda nie jako gazowe, lecz "pistolety hukowe w kalibrze do 6 mm na kartridże hukowe 9 mm PA". Już kiedyś napisałem, że 9 mm PA nie jest żadnym kartridżem a nabojem centralnego zapłonu gazowym lub hukowym przeznaczonym do broni gazowo-alarmowej. Firma Kolter promuje tą broń jako nie wymagajacą zezwolenia na zakup i posiadanie. Sprawa nie jest do końca jasna, ponieważ nasza Policja traktuje kolterowskie Walthery P 22 i P 99 jako broń palną gazową lub alarmową powyżej 6 mm, wymagajacą posiadania pozwolenia, przedstawiciele firmy Kolter z kolei, jako broń bezpozwoleniową, przy okazji podkladając różne ważne, mniej ważne lub zupelnie bez znaczenia prawnego opinie, certyfikaty itp. Żyjemy po prostu w Polsce, kraju jak się okazuje bardzo dziwnym, w którym w wyniku luk prawnych lub nie jednoznacznych zapisów w Ustawie o broni wszystkie chwyty są dozwolone, a to, że czasem nie mają nic wspólnego z prawem czy wręcz z logiką nie ma większego znaczenia, nie tylko dla handlowców, ale bywa też, że dla organów Policji również. Brak jednoznacznych zapisów w Ustawie o broni tworzy niestety takie prawne kwiatki, ze szkodą dla wszystkich. Uważam, że najwyższy czas to zmienić, nie sądzę jednak, aby pożądane zmiany nastąpiły szybko. Temat broni nie jest w Polsce popularny ani pozytywnie odbierany przez społeczeństwo, a ostatnia nowelizacja Ustawy i tak sporo namieszała, że co niektórym decydentom nawet teraz regularnie odbija się czkawką. 

Zbyszek