Alfacharlie.pl

Najlepsi z Najlepszych !

Menu Główne
Strona Główna
Szkolenia
Galeria
Ciekawe Adresy
Logowanie
Felietony
Od Redaktora ...
Żarciki
O broni ...
Strzelectwo ...
Księgozbiór
Imprezy
Prawo
Koledzy ...

    Rusznikarz :

  •  Darek S.
        tel. (91) 460-13-18


  •  Tadeusz M.
        tel. (91) 433-69-77

 

    Kluby :

 


    Ośrodki szkoleniowe :

 

  •  cichy

 

    Sklepy :

 

 

 

 

 

 

 

 

 

       Webmaster :

    •     Piotr W.   e-mail
Pistolet Maszynowy wzór 63 (RAK) PDF Drukuj Email
Wpisany przez Redaktor - Zbyszek   
środa, 03 grudnia 2014 06:00

RAK -  9 mm  PM wzór 63 kaliber 9 x 18 Makarow

Pistolet Galeria Alfacharlie.plmaszynowy wszedł do uzbrojenia wojsk i policji w drugiej dekadzie XX wieku. Na początku jego rola w uzbrojeniu była niewielka, dopiero doświadczenia z walk w terenie zurbanizowanym podczas wojny domowej w Hiszpanii oraz innych lokalnych konfliktach zbrojnych w drugiej połowie lat 30-tych przyczyniły się do większego zainteresowania tym rodzajem uzbrojenia ofensywnego. W okresie międzywojennym, poprzedzającym wybuch II WŚ i w czasie jej trwania powstało kilka ciekawych konstrukcji pistoletów maszynowych, które na stałe weszły do kanonu uzbrojenia. Najbardziej znanymi były wówczas, amerykański Thomson wz. 28, brytyjski Sten, czechosłowacki ZK wz. 26, fiński Suomi, niemiecki MP 40, radzieckie PPSz i PPS. W okresie międzywojennym polskie doświadczenia z pistoletami maszynowymi były niewielkie, co prawda utalentowany duet  konstruktorów Piotr Wilniewczyc i Jan Skrzypiński (twórcy  PW wz. 35 VIS) z dużą pomocą inżynierów uzbrojenia z warszawskiej Fabryki Karabinów opracowali w latach 1937/1938 pistolet maszynowy MORS, alAlfacharlie.ple do wybuchu wojny wyprodukowano jedynie krótką serię póbną tej broni, zaledwie kilkadziesiąt egzemplarzy Trudno jednoznacznie ocenić jakość i walory bojowe MORS-a. Po wojnie odnaleziono zaledwie kilka egzemplarzy tej broni, a informacje od użytkowników z okresu walk w 1939 roku są zbyt skromne. Po II WŚ Polska odrodziła się w radzieckiej stefie wpływów, z wszelkim konsekwencjami tej zależności tj politycznymi, gospodarczymi i rzecz jasna militarnymi. Broń radziecka: pistolety TT wz. 33, karabiny Mosina, Simonowa (SKS), pistolety maszynowe  Szpagina (PPSz) i Sudejewa (PPS) przywędrowały do Polski wraz z oddzialami I i II Armii Wojska Polskiego utworzonymi w 1943 roku w ZSRR. W Polsce po reaktywacji przemysłu zbrojeniowego wznowiono produkcję broni palnej, tym razem wytwarzano broń na licencji radzieckiej, między innymi pistolety TT wz. 33 i pistolety maszynowe PPS wz. 43 zasilane nabojem 7.62 x 25 wz 30. Pistolet maszynowy PPS w latach 50-tych zmodernizowano i  jako 7.62 mm PM wz. 43/52 produkowano Alfacharlie.plaż do wczesnych lat 60-tych. W latach 50-tych, kiedy to wprowadzono do uzbrojenia Armii Czerwonej i Milicji nowy pistolet wojskowy opracowany przez F. Makarowa do również nowego naboju 9 x 18 (Semina), a nieco później pistolet samoczynno-samopowtarzalny APS opracowany przez Stieczkina i zawiązano Układ Warszawski pakt militarny bloku państw Europy Wschodniej, narzucono państwom sygnotariuszom paktu przyjęcie na uzbrojenie broni na radziecką amunicją, karabinową, pośrednią i pistoletową. W wyniku tych narzuconych zaleceń część Państw produkowała licencyjną broń radziecką, a część między innymi Polska wprowadziła do uzbrojenia własne konstrukcje, między innymi pistolet P-64 (9 mm PW wz. 64, pistolet maszynowy PM-63 (9 mm PM wz. 63), jedynie licencyjnie wytwarzano karabinek szturmowy KBK AK. Pistoletem maszynowym nowej generacji było zainteresowane przede wszystkim MSW i służby mu podlegle MO, SB, SOK, w WP królował karabinek AK jedynie niektóre pododdziałyAlfacharlie.pl samochodowo-czołgowe, rakietowe, rozpoznawcze i pomocnicze, a także służby WSW i WOP uzbrojono w nowe PM-y. Pistolet Maszynowy wz. 63 opracowano  w latach 1960/1963, pracami i zespołem konstruktorów początkowo kierował P. Wilniewczyc, a po jego śmierci w 1960 r. T. Bednarski.  9 mm PM wz. 63 zwany potocznie  Ręcznym Automatem Komandosów (prawdopodobnie nazwa RAK pochodzi od kryptonimu wstępnego etapu prac projektowych) jest bronią samoczynno-samopowtarzalną dostosowaną do naboju 9 x 18 Makarowa. PM działa na zasadzie odrzutu zamka swobodnego, strzelanie odbywa się z zamka otwartego podobnie jak z izraelskiego PM UZI. Zamek  obejmuje lufę aż do jej wylotu, zakończony jest kompensatorem  podrzutu. Korytko kompensatora wystaje  poza lufę pistoletu. W zamku umieszczony jest sprężynowy opóźniacz, który ma za zadanie zmniejszyć szybkosztelność broni. PM 63 wyposażony jest w dwuoporowy mechanizm spustowyAlfacharlie.pl bez zewnętrznego przełącznika ognia, umożliwia on prowadzenie ognia pojedyńczego w przypadku krótkiego ściągnięcia spustu lub ognia ciągłego po dlugim ściągnięciu spustu. Mechanizm uderzeniowy jest typu iglicznego ze stałą iglicą umieszczoną w gnieździe w zamku. Pistolet posiada bezpiecznik nastawny umożliwiający zablokowanie zamka  w trzech różnych pozycjach, tylnej, przedniej lub pośredniej. Dźwignia bezpiecznika umieszczona jest po lewej stronie broni za chwytem. Lufa wymienna o długości 150 mm ma gwint prawoskrętny o czterech bruzdach i skoku 252 mm. Przewód lufy jest chromowany. Pocisk  o masie 6,1 grama wystrzelony z RAK-a opuszcza lufę z prędkością około 320 m/s  i energią w granicach 312 J. Mechaniczne przyrządy celownicze typu otwartego umieszczone są na zamku, muszka i celownik przerzutowy z nastawami na  75 i 150 metrów. Przy strzelaniu ogniem ciąglym z uwagi na ruch zamka celowanie jest bardzo utrudnione. Po wystrzeleniu wszystkich nabojów z magazynka zamek zatrzymuje się w tylnym położeniu na zaczepie zamka. Jest to pistolet w miarę mały i lekki, jego długość z kolbą wsuniętą wynosi 333 mm (z wysuniętą 583 mm) wysokość z magazynkiem krótkim o pojemności 15-tu nabojów 145 mm, z magazyAlfacharlie.plnkiem długim 25-io nabojowym 213 mm, rozladowany waży 1600 gramów, z pełnym magazynkiem krótkim 1850 gramów, z magzynkiem długim 2005 gramów. Pistolet posiada wysuwaną metalową kolbę prętową zakończoną metalowym trzewikiem i składany chwyt przedni. Broń zasilana jest z metalowych magazynków dwurzędowych o pojemności 15-tu i 25-iu nabojów. Gniazdo magazynka umieszczone jest wewnątrz chwytu pistoletowego, blokada zaczepu magazynka umieszczona jest w tylnej dolnej części chwytu. Pistolet kompletowano z jednym magazynkiem krótkim 15-to nabojowym i trzema magazynkami długimi o pojemności po 25 nabojów każdy, ponadto w zestawie był futerał na pistolet, futeral na magazynki, pas nośny, wycior i oliwiarka. Futerały były zazwyczaj parciane, ale były w ofercie również futerały skórzane, wytwarzane dla WSW i formacji podległych MSW. Broń z pełnym wyposażeniem ważyła blisko 3500 gramów. Pistolet łatwo można było rozłożyć do czyszczenia lub przeglądu, rozkładał się na pięc podstawowych części: szkielet z chwytem, chwytem przednim i kolbą,  zamek, lufę, żerdź ze sprężyną oporo-powrotną i magazynek., PM 63 przewidziany był do strzelania na dystansie do 200 metrów, ja zazwyczaj strzelalem na 25, 50 lub 100, przy ogniu pojedyńczym można bylo uzyskać w miarę dobre wyniki, przy strzelaniu ogniem ciągłym lub krótkimi seriami wyniki były tożsame  z wygraną na loterii, chociaż co niektórzy koledzy strzelając krótkimi seriami potrafili w celu ulokować przynajmniej połowę pocisków. Z RAK-a można było strzelać z jednej ręki lub po wysunięciu kolby i rozlożeniu chwytu przedniego z dwóch rąk i stabilniejszej postawy. Idealna broń do samoobrony na krótkich dystansach dla załóg czołgów, wozów opacerzonych, a także broń dla zwiadowców do walki na krótkich dystansach i w pomieszczeniach zamkniętych. Oczywiście dzisiaj można na RAK-a patrzeć z przymrużeniem oka, ale prawie 50 lat temu była to broń całkiem dobra, jak by nie było, był to pierwszy polski PDW (Personal Defensive Weapon) tamtych lat. PM 63 przez pewien okres produkowano w Chinach, używano w Wietnamie, byłej NRD, a także chętnie w krajach Bliskiego Wschodu, może nie tak owocnie jak czechosłowackiego Skorpiona, ale zawsze ... nawet ikona palestyńskiego terroryzmu Jaser Arafat chętnie się afiszował z naszym PM-em przy boku. 9 mm PM wz. 63 produkowano do 1977 roku, w międzyczasie z myślą o eksporcie opracowano wersję do nabojów 9 x 19 Para i 9 x 17 Browning, ale nigdy tej broni nie produkowano seryjnie. W połowie lat 70-tych rozpoczęto prace projektowe dotyczące  następcy  PM 63, ostatecznie w 1985 roku wdrożono do produkcji 9 mm PM wz. 84 (PM 84 Glauberyt) na nabój 9 x 18 Makarowa, a następnie PM wz. 84P na naboje 9 x 19 Para. Niedawno skorzystalem z okazji i postrzelałem z RAK-a i Skorpiona sa. 61, przypomnialy mi się stare czasy ... młody wtedy byłem i RAK też staruszkiem nie był. Dzisiaj RAK to historia, może nie tak wojowniczo zapisana jak izraelskiego UZI, ale uważam, że ta broń powinna znaleść się w gablocie kolekcjonera. Można obecnie nabyć wersje samopowtarzalne w bardzo dobrym stanie zachowania za naprawdę niewielkie pieniądze, a dla osób nie zainteresowanych uzyskaniem pozwolenia na broń, ale broń lubiących są w ofercie wersje Deko, niestety są one droższe od swoich pełnosprawnych braci.

Zbyszek

 

Poprawiony: środa, 03 grudnia 2014 05:38