Alfacharlie.pl

Najlepsi z Najlepszych !

Menu Główne
Strona Główna
Szkolenia
Galeria
Ciekawe Adresy
Logowanie
Felietony
Od Redaktora ...
Żarciki
O broni ...
Strzelectwo ...
Księgozbiór
Imprezy
Prawo
Koledzy ...

    Rusznikarz :

  •  Darek S.
        tel. (91) 460-13-18


  •  Tadeusz M.
        tel. (91) 433-69-77

 

    Kluby :

 


    Ośrodki szkoleniowe :

 

  •  cichy

 

    Sklepy :

 

 

 

 

 

 

 

 

 

       Webmaster :

    •     Piotr W.   e-mail
Pistolet bojowy Heckler&Koch VP 9/ SFP 9 PDF Drukuj Email
Wpisany przez Redaktor - Zbyszek   
sobota, 28 listopada 2015 06:00

Pistolet bojowy Heckler&Koch VP 9/ SFP 9 kaliber 9 mm

SzacowGaleria Alfacharlie.plna firma Heckler&Koch znana jest w świecie zbrojeniowym z dobrze zaprojektowanych i wszechstronnie przemyślanych konstrukcji strzeleckich. Pistolet USP opracowano ponad 20 lat temu, nawet dzisiaj jest to pistolet ponadczasowy i napewno spełnia w pełnym zakresie oczekiwania użytkowników, zwłaszcza mundurowych. W oparciu o konstrukcję USP opracowano kilka nowszych serii pistoletów bojowych między innymi P 2000, P 30, P 45. Jak dotychczas była to broń wyposażona w kurkowy mechanizm uderzeniowy, co prawda w dawnych latach w H&K opracowano dwa modele broni bezkurkowej, pierwszym był VP 70 produkowany w dwóch wersjach wojskowej i cywlinej, a drugim  PSP - P 7 (modele M 8, M 13, PT 8 i K 3), tylko, że w obu przypadkach trudno mówić o wielkim sukcesie rynkowym, pomimo, że  broń była dobrze opracowana i doskonale wykonana. W tamtym okresie oba projekty były może nie futurystyczne, ale napewno zbyt odważne jak na potrzeby konserwatywnie nastawionych odbiorców mundurowych, a Ci  z zasady byli i są głównymi klientami zbrojowni z Oberndorfu. Poza tym, pistolety P 7 były bardzo drogie, a dla formacji mundurowych cena zakupu i serwisu broni slużbowej była i jest bardzo istotna. Niespełna dwa lata temu H&K zaatakował rynek zbrojeniowy nowym pistoletem VP 9 tym razem bezkurkowym. O tym, że w H&K "coś" się dzieje wszystko wiedzAlfacharlie.plące ptaszki ćwierkały juz  dużo wcześniej. Kilku dekadowy sukces rynkowy Glocka i jego mocna pozycja w uzbrojeniu formacji mundurowych wymusiła na wielu producentach opracowanie pistoletu, który byłby przeciwwagą dla austriackiego "agresora". Nowe bezkurkowce powstawały niczym grzyby po deszczu, w szranki stanęły wielkie zbrojownie i małe wytwórnie, ale wszystkie razem spragnione sukcesu. Obecnie pistolety bezkurkowe produkuje CZUB, Beretta, Styer Mannlicher, Ruger, S&W, SIG Sauer, Springfield, Walther, Taurus i wiele innych pomniejszych zbrojowni. Tak naprawdę, to dzisiaj trudno kogokolwiek z formacji mundurowych czymś wyjątkowym zaskoczyć, zazwyczaj powielane są ogólnie znane schematy i jedynie w mniejszym lub większym zakresie modyfikowane lub po prostu taktycznie upiększane. Mam wielu znajomych służących w formacjach specjalnych Alfacharlie.plzarówno krajowych jak i zagranicznych, często pytam między innymi np. o to "czy wymienne panele chwytu mają dla Was szczególne znaczenie ?", okazuje się, że najczęściej żadne lub niewielkie, dlaczego ? ponieważ dwa lub trzy mm w jedną lub drugą stronę tak naprawde nic nie znaczy dla strzelca operującego w rękawiczkach balistycznych, a w broni slużbowej przeznaczonej do walki liczy się przede wszystkim niezawodność, dobra celność na dystansach bojowych i odporność broni na ekstremalne warunki eksploatacji. Oczywiście te dodatkowe ulepszenia w niczym nie szkodzą i dla klienta cywilnego mogą mieć dużo większe znaczenie. Rynek broni w Stanach,  z uwagi na wielkość i popyt, może zbzikować każdego producenta, ponieważ jak to wynika z wieloletnich doświadczeń i obserwacji, społeczeństwo amerykańskie przyjmie z zachwytem każdy nawet zupełnie niepotrzebny bzdet aby tylko był jakąkolwiek nowością, a czy potrzebną to już jest zupelnie nieistotne. Rynek broni palnej w USA jest największym na Świecie, a tego lekceważyć nie może żaden poważny producent broni, jeśli chce utrzymać się w elitarnym klubie poAlfacharlie.plżądanych, dlatego też jest jak jest, a prawda jak zawsze leży gdzieś pośrodku, bo każdy zna własną. Dlatego też, Heckler&Koch nowym pistoletem "zaatakował" najpierw rynek amerykański, a nieco później rodzimy europejski. Pistolet VP 9 produkowany jest na rynek amerykański, a SFP 9 na europejski, poza nazwą oba pistolety różnią się tylko drobnymi różnicami w wymiarach, amerykańskie dostosowane są do strzelania amunicją o podwyższonym ciśnieniu  "+P", za to europejskie produkowane w dwóch wersjach SF i TR różniących się charakterystyką pracy mechanizmu spustowego. Miałem tą przyjemność, że mogłem postrzelać z obu pistoletów amerykańskiego i europejskiego. Kolega powrócił do Niemiec z nowym nabytkiem, kupionym nieco taniej niż w Niemczech, choć uważam, że cena SFR w Niemczech jest atrakcyjna, najwyższą jaką znam to 749 euro, a ja niedawno otrzymałem propozycję kupna SFP 9 za niespełna 700 euro wraz z opłatą za zezwolenie na wywóz broni do Polski. Pistolet H&K VP/SFPAlfacharlie.pl zbudowany jest w oparciu o stal i polimer. Zamek wykonany jest ze stali i pokryty czarną matową warstwą antykorozyjną nałożoną metodą azotonawęglania. Szkielet w kolorze czarnym lub piaskowym (a niebawem zielonym) wykonany jest z poliamidu zbrojonego włóknem szklanym, posiada integralną czterobramkową szynę montażową i powiększony kabłąk spustu z lekko wklęsłym przodem. VP/SFP przypomina nieco P 30, ale konstrukcyjnie różni się od niego bardzo. Zamek jest nieco niższy i chwyt bardziej ergonomicznie ukształtowany niż w pistoletach kurkowych H&K. VP/SFR to pełnowymiarowy pistolet bojowy kalibru 9 mm na naboje 9 x 19 Parabellum (jest też wersja na nabój .40 S&W). Jego długość wynosi 187 mm, wysokość 138 mm, szerokość 34 mm, rozładowany waży 755 gramów. Pistolet działa na zasadzie krótkiego odrzutu lufy i ryglowany jest przez jej przekoszenie w płaszczyźnie pionowej za pomocą pogrubionej nasady komory nabojowej w oknie wyrzutowym łusek. VP 9/SFR 9 wyposażony jest w mechanizm spustowy pojedyńczego dzialania i mechanizm uderzeniowy igliczny. Mechanizm spustowy jest dopracowany w każdym calu, uważam że kulturą pracy może nie przewyższa tych montowanych w pistoletach Walther PPQ czy SIG Sauer 320, ale napewno im nie ustępuje. Pistolet posiada kilka bezpieczników wewnętrznych: samoczynną blokadę iglicy, bezpiecznik w postaci języczka wmontowanego w język spustowy podobnie jak w pistoletach Glocka czy najnowszym Waltherze PPQ oraz wskaźnik napięcia iglicy. Alfacharlie.plPo wystrzeleniu wszystkich nabojów z magazynka zamek zatrzymuje sie w tylnym położeniu na zaczepie zamkowym, w przednie można go zwolnić za pomocą dźwigni zaczepu umieszczonych obustronnie na szkielecie, dźwignie są doskonale wkomponowane w szkielet. Lufa o długości 104 mm wykonana jest ze stali molibdenowo chromowej metodą kucia na zimno, ma przewód poligionalny o sześciu bruzdach prawoskrętnych i skoku 250 mm. Lufa w odcinku wylotowym jest lekko pogrubiona w celu lepszego łożyskowania w zamku. Pod lufą umieszczone jest jednoczęściowe urządzenie oporopowrotne, odbiega ono konstrukcją od montowanych dotychczas w pistoletach USP, P 2000 czy P 30, obrysem przypomina te stosowane w pistoletach Glocka. Na zamku wykonane są obustronnie wAlfacharlie.pl przedniej i tylnej części szerokie wyfrezowania ułatwiające szybkie i bezproblemowe przeładowanie broni, dodatkowo w tym celu służy zamontowana w tylnej części polimerowa nakładka o kształcie obustronnych skrzydełek, czy jest to do końca potrzebne  trudno mi powiedzieć, ale napewno nie przeszkadza, zresztą można we własnym zakresie ją zdemnotować jeśli komuś to przeszkadza. Na zamku na jakółczych ogonach zamontowane są stałe przyrządy celownicze, można je regulować w płaszczyźnie poziomej, większość pistoletów fabrycznie ustawionych strzela trochę w lewo, myślalem że to moja tendecja strzelania w lewo, ale kilku strzelców potwierdziło moje przypuszczenia, że to raczej wina producenta. Na muszce i szczerbinie umieszczone są bardzo dobrej jakości kropki kontrastowe ułatwiające zgrywanie przyrządów w ograniczonej widoczności. Na szkielecie umieszczone są po stronie lewej dźwignia demontażowa umożliwiająca rozlożenie pistoletu do czyszczenia lub przeglądu, następnie obustronnie zamontowane dźwignie zaczepu zamka oraz w miejscu styku kabłąka z chwytem obustronnie dźwignia blokady magazynka. Pistolet zasilany jest z metalowych dwurzędowych magazynków o pojemności 15-tu nabojów. Po raz pierwszy w pistolecie H&K zastosowano magazynki kontomobilne z inną bronią tej firmy, w tym przypadku są to magazynki z P 30, dotychczas każda weAlfacharlie.plrsja pistoletów zasilana była magazynkami opracowanymi wyłącznie dla niej. Magazynki jak to już jest dobrą tradycją w H&K, wykonane są solidnie, estetycznie i  naprawdę o dużej żywotności. Podobnie jak w pistolecie P 30 chwyt posiada wymienne panele zarówno grzbietowe jak i boczne (po dwa zapasowe w komplecie), dzięki czemu posiadacz tej broni może praktycznie dopasować sobie chwyt do własnej dłoni. Oczywiście więcej zachwytów nad tym rozwiązaniem słychać od cywilnych użytkowników, a wiadomo, że generalnie pistolet opracowano dla formacji mundurowych do zastosowań służbowych, innymi słowy bojowych, a to że cywile chętnie go kupują i najchętniej widzieliby w nim pistolet uniwersalny czyli do wszystkiego nawet do precyzyjnego strzelania tarczowego to już inna sprawa. Nowy pistolet H&K cieszy się bardzo dobrą opinią, ale czy rzeczywiście jest taki super i najlepszy na rynku ... uważam, że jeszcze za wcześnie aby tak o nim definitywnie powiedzieć. Jestem sympatykiem broni H&K, dysponowałem wieloma pistoletami H&K, strzelałem prawie ze wszystkich modeli, a obecnie w swoim arsenale posiadam trzy, a wśród nich dwa modele USP: Standarda i Compacta, które najbardziej cenię. Jestem przekonany, że nie zamienię USPAlfacharlie.pl na VP/SFP, a że mam w arsenale również Glocka, a ten jak narazie spełnia moje oczekiwania i potrzeby, więc nowy bezkurkowiec H&K niestety musi jeszcze poczekać. Moje H&K USP wykonane są perfekcyjnie, Standard przez wiele lat użytkowany w strzelectwie praktycznym nic nie stracił na swojej celności i nie ma na nim żadnej rysy czy też otarć pomimo używania do niego od samego początku kydeksowej kabury H&S Speed Sec 3, muszę przyznać, że kabury doskonale wykonanej. Osobisty Compact swoją celnością i funkcjonalnością wzbudził nawet zachwyt niemieckich policjantów, gdy na strzelnicy porównywaliśmy go ze służbowymi H&K P 10 (policyjna wersja USP Compact) i P 30. Cóż broń służbowa wykonana jest według specyfikacji technicznej (TR), która wcale nie musi być lepsza od komercyjnej i w zasadzie nie jest. VP/SFP moim zdaniem wykonany jest bardzo dobrze, ale mniej finezyjnie niż starsze modele, pokryty jest mniej trwałą powłoką ochronną, pistolety kolegów pomimo, że prawie nowe posiadają juz spore otarcia. Z drugiej strony jest to pistolet stosunkowo tani, tylko u nas nie wiedząc czemu ceny są solidnie zawyżone. W Niemczech, od czasu kiedy dział handlowy H&K pominął pośredników i sam zajął się dystrybucją własnej broni, ceny zdecydowanie się obniżyły. Nowy pistolet H&K uzupełni ofertę o broń bezkurkową i tym samym firma będzie bardziej konkurencyjna na rynku, ale czy VP 9/SFP 9 zdominuje rynek broni służbowej, trudno powiedzieć, konkurencyjny Walther PPQ również cieszy się sporą popularnością, a ostatnio do krojenia tortu przystąpił SIG Sauer i swoim pistoletem M 320 też trochę namieszał, więc walka o klienta nie będzie wcale taka łatwa. Bez wątpienia H&K VP/SFP to bardzo dobra broń, ergonomiczna, mobilna i celna i co ważne pierwsza od wielu lat dostępna w przystępnej cenie. Do Polski broń H&K sprowadza warszawska firma Cenrex, a w swojej ofercie pistolety SFP 9 (SF) ma kilka firm, ceny zakupu są różne od 3000 do blisko 3500 złotych. Komu można polecić tą broń ? w zasadzie każdemu, sympatykowi dobrze opracowanej broni bezkurkowej, miłośnikowi H&K, strzelcom sportowym, a także pracownikom formacji uzbrojonych.

Zbyszek 

Poprawiony: niedziela, 06 grudnia 2015 10:05