Heckler& Koch SL 8 cywilna wersja szturmowego G 36 – kaliber .223 Remington
Broń produkowana przez koncern Heckler&Koch cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem, zarówno mundurowych jak i cywilnych klientów. Lata 90-te ubiegłego wieku, to lata wielu nowych konstrukcji i nowego trendu w projektowaniu broni palnej. Konstruktorzy dołożyli wszelkich starań aby stworzyć nową linię modeli zaawansowanych technologicznie i spełniających wszelkie kryteria niezawodności, ergonomii i skuteczności . W tym okresie powstały pistolety samopowtarzalne USP, pistolety maszynowe UMP oraz karabinki szturmowe G 36. Każdą tę broń skonstruowana z zaawansowanym wykorzystaniem polimeru . Dla potrzeb cywilnego rynku broni, szczególnie amerykańskiego, zmodyfikowano karabinek szturmowy G 36 i pod nazwą H&K SL 8 wprowadzono do sprzedaży na rynku cywilnym.
H&K SL 8 to samopowtarzalna, nieco zmodyfikowana wersja karabinka szturmowego G 36, który obecnie jest podstawową bronią żołnierzy niemieckich sił zbrojnych. Karabinek działa na zasadzie odprowadzenia gazów prochowych na tłok gazowy o krótkim skoku. Jest dostosowany do amunicji .223 Remington (5.56 x 45) i zasilany z wymiennych magazynków plastikowych o różnej pojemności, od 10 do 30 nabojów. Polimerowe elementy szkieletu są podobne do tych zastosowanych w karabinku szturmowym, a część zamienna, między innymi łoże, szyny montażowe, kolba. Modułowa konstrukcja umożliwia dokonanie wymiany prawie każdego elementu broni : lufy, łoża, chwytu z mechanizmem spustowym, gniazda magazynka oraz szyn montażowych pod urządzenia optyki specjalnej. Dzięki temu możemy skonfigurować broń według własnych preferencji. Muszę tu wspomnieć o cenach, niestety przerabianie i zmilitaryzowanie naszego SL 8 jest bardzo kosztowne. Komponenty broni i części zamienne produkowane przez H&K, słyną z księżycowych cen. Oczywiście, te wszelkie wymiany nie zmienią całkowicie karabinka. Nie jest możliwe przestawienie mechanizmu spustowego na ogień ciągły i w odróżnieniu od pierwowzoru pomimo zmienionej kolby, nie jest możliwe strzelanie po jej złożeniu, ponieważ zasłania ona okno wyrzutowe łusek. Dzięki zmianom w regulacjach prawnych dotyczących broni w Niemczech, obecnie produkowane cywilne wersje karabinków wojskowych tylko nieznacznie wizualnie różnią się od pierwowzorów Poprzednio SL 8 produkowany był w kolorze jasno-szarym lub matowo-białym, obecnie w kolorze matowo-czarnym lub oliwkowym. Karabinek przeznaczony jest w zasadzie do strzelania precyzyjnego. Ma ciężką precyzyjną lufę o długości 580 mm. Lufa nie posiada tłumika płomienia ani innego urządzenia wylotowego. Wykonana jest metoda kucia na zimno, ma gwint prawoskrętny o skoku 178 mm , osadzona jest w komorze zamkowej i zamocowana za pomocą specjalnej nakrętki. Nie jest połączona z modułem łoża, ma natomiast kontakt z innymi elementami broni poprzez rurę gazową. Kolba standardowa posiada zintegrowany chwyt pistoletowy, jest masywna i ma możliwość regulacji za pomocą wkładek dystansowych. Poza tym posiada regulowaną poduszkę policzkową, komfortowo położoną i w zasadzie umożliwiającą złożenie się do strzału z każdej pozycji . Karabinek wyposażony jest w nisko położoną szynę montażową, wykonaną z tego samego materiału co kolba i komora zamkowa. Można ją wymienić na inną, łącznie na tą, która stosowana jest w karabinkach wojskowych. SL8 jest celny i niezawodny i w konfiguracji standardowej jak najbardziej spełnia się w roli karabinka precyzyjnego do strzelania statycznego. Tym bardziej, że do loża można dołączyć dwójnóg, który stabilizuje karabinek podczas strzelania z pozycji leżącej. Karabinek jest dość długi, mierzy 980 mm, waży niespełna 4 kg. Z pełnym magazynkiem 30-to nabojowym waży około 4,5 kg. Te parametry nie przeszkadzają w strzelaniu statycznym, natomiast w strzelaniu dynamicznym jest już mniej komfortowo. Przeciętnie umięsniony strzelec może mieć problemy z utrzymaniem karabinka w pozycji poziomej i zarazem wysokiej przez dłuższy czas. Dlatego też strzelcy, którzy preferują strzelectwo dynamiczne muszą zainwestować w SL 8, aby go bardziej dostosować do roli karabinka mobilnego. Można wymienić praktycznie wszystko tylko, że jest to bardzo kosztowne, praktycznie inwestycja ta, swoją ceną pokryje zakup drugiego takiego karabinka. W moim AKMS-ie koszty tunningu wyniosły około 3 tysięcy złotych, wliczając w to cenę kolimatora Aimpoint C3, w SL8 wyniosą nie mniej niż podwójoną wartość tej sumy. Nie mniej posiadanie H&K SL8, jak by nie było, członka rodziny G 36, jest niezwykłą przyjemnością, wynikającą z jakości wykonania i prestiżowej marki producenta. Jest to broń celna, stabilna, z przyjemnie pracującym spustem. Bezpiecznik położony z obu stron obudowy oraz dzwignia przeładowania, umożliwia swobodną obsługę zarówno prawą i lewą ręką. Jest to bardzo przyjazna broń dla strzelca. Karabinki SL 8 sprowadza do Polski warszawski Kaliber, kosztuje w granicach 6 tysięcy złotych w wersji standardowej. Zapasowy magazynek o pojemności 30-tu nabojów to wydatek około 400 złotych, bardziej opłaca się kupić te oryginalne od G 36, które można już kupić w Niemczech za sumą o połowę niższą, czyli około 200 złotych . Do karabinka można zakupić firmowy pokrowiec i zestaw przyrządów do czyszczenia i konserwacji .
Zbyszek
|